Samorządowcy i rolnicy z powiatu lubińskiego o kryzysie w rolnictwie
W siedzibie Urzędu Gminy odbyło się ważne spotkanie dotyczące problemów rolnictwa. Członkowie Dolnośląskiej Izby Rolniczej i przedstawiciele lokalnych władz omówili kluczowe kwestie, z którymi borykają się rolnicy.

Spotkanie w Urzędzie Gminy: Kto był obecny?

W Urzędzie Gminy zorganizowano spotkanie, w którym uczestniczyli ważni przedstawiciele Dolnośląskiej Izby Rolniczej oraz lokalne władze. Wśród obecnych byli m.in. Ryszard Borys, prezes Dolnośląskiej Izby Rolniczej, Tadeusz Kielan, wójt gminy, Krzysztof Sobków, sekretarz powiatu oraz Franciszek Lesicki, były przewodniczący Rady Powiatowej DIR. Spotkanie prowadził Roman Pastuch, Przewodniczący Rady Powiatowej DIR.

Główne tematy rozmów: trudności ekonomiczne i zagospodarowanie gruntów

Podczas spotkania poruszono wiele istotnych kwestii. Najważniejszym tematem była pogarszająca się sytuacja ekonomiczna gospodarstw rolnych. Uczestnicy wymieniali się doświadczeniami i szukali rozwiązań, które mogłyby pomóc w poprawie kondycji finansowej rolników. Dodatkowo omówiono informacje dotyczące około 21 tys. hektarów gruntów, które wracają do zasobu Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa w województwie dolnośląskim. Dyskutowano nad propozycjami ich rozdysponowania, z naciskiem na przekazanie ich indywidualnym rolnikom.

– Dolnośląska Izba Rolnicza stoi na stanowisku, aby jak najwięcej gruntów rolnych trafiło do rolników indywidualnych na powiększenie swoich gospodarstw. Ponadto wnikliwie przyglądamy się wnioskom gmin, dotyczących przeznaczania gruntów klas I – III na cele nierolnicze i nieleśne, i nie boimy się opiniować negatywnie – podkreśliłprezes Ryszard Borys.

Problemy z dziką przyrodą: zwierzęta chronione i wilki

W trakcie dyskusji zwrócono uwagę na problemy, które powodują zwierzęta chronione, takie jak bobry i ptactwo. Wzrost liczby wilków w regionie również budził niepokój uczestników spotkania, ponieważ te drapieżniki stanowią bezpośrednie zagrożenie dla gospodarstw rolnych.

Wójt Tadeusz Kielan o znaczeniu spotkań z rolnikami

Wójt gminy Tadeusz Kielan podkreślił wartość takich spotkań, zaznaczając, że są one dla niego źródłem cennych informacji. Dzięki nim lepiej rozumie problemy, z jakimi borykają się rolnicy na co dzień. Mimo obecności kopalń na terenie gminy, Kielan podkreślił rolniczy charakter regionu.

- Bardzo chętnie korzystam z zaproszenia na spotkania z delegatami Izby Rolniczej. Z tych spotkań wynoszę bardzo wiele cennych informacji, które pozwalają mi zrozumieć problemy z jakimi borykają się rolnicy. Podkreślam, że mimo obecności kopalń na naszym terenie jesteśmy gminą rolniczą – mówiwójt Tadeusz Kielan.

Spotkanie zakończyło się z nadzieją na realne działania, które poprawią sytuację ekonomiczną rolników i przyczynią się do lepszego gospodarowania gruntami w regionie. Wsparcie lokalnych władz i Dolnośląskiej Izby Rolniczej jest kluczowe dla przyszłości rolnictwa w naszej gminie.


Na podstawie: Gmina Lubin