Policjanci uratowali wycieńczoną kobietę i nakarmili jej królika w Lubinie

Gdy czas jest na wagę złota, policjanci z Lubina pokazali, jak ważna jest szybka reakcja i troska o każdego mieszkańca – nawet tego najmniejszego, jak królik. Ta historia to dowód, że służba w mundurze to nie tylko interwencje, ale przede wszystkim ratunek i nadzieja dla rodzin.
- Lubin reaguje błyskawicznie na wezwanie o pomoc dla 61-latki
- Policjanci z Lubina ratują życie i dbają o zwierzęta domowe
Lubin reaguje błyskawicznie na wezwanie o pomoc dla 61-latki
Wakacyjny spokój rodziny mieszkającej w Lubinie został przerwany przez niepokój o 61-letnią kobietę, z którą nagle stracono kontakt. Zaniepokojeni bliscy zgłosili sprawę na policję, obawiając się najgorszego. Dyżurny natychmiast wysłał patrol ruchu drogowego pod wskazany adres, a funkcjonariusze nie tracili ani chwili – dotarli na miejsce z użyciem sygnałów świetlnych i dźwiękowych.
W mieszkaniu zastali wycieńczoną kobietę leżącą w łóżku. Jak sama przyznała, od około tygodnia nie mogła się podnieść ani nic zjeść. „Nie była w stanie nikogo zawiadomić, a jej rodzina, z którą na co dzień mieszka, wyjechała na wakacje” – relacjonują policjanci. Mimo złego stanu zdrowia kobieta zachowała przytomność, co pozwoliło mundurowym szybko ocenić sytuację.
Policjanci z Lubina ratują życie i dbają o zwierzęta domowe
Natychmiast po znalezieniu kobiety funkcjonariusze przystąpili do udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej i monitorowali jej funkcje życiowe do czasu przyjazdu zespołu ratownictwa medycznego. Medycy ocenili stan zdrowia 61-latki jako ciężki i zdecydowali o natychmiastowym przewiezieniu jej do szpitala.
Nie zapomniano także o domowym pupilu – króliku, który znajdował się w klatce bez jedzenia i picia. Policjanci zadbali o zwierzę, zapewniając mu wodę i pożywienie. Ta drobna, ale ważna troska pokazuje pełen obraz służby mundurowych – nie tylko wobec ludzi, ale także ich czworonożnych towarzyszy.
„Policjanci natychmiast przystąpili do udzielania 61-latce pierwszej pomocy przedmedycznej i do czasu przyjazdu karetki pogotowia ratunkowego, monitorowali jej funkcje życiowe.”
Ta historia przypomina nam wszystkim, jak istotne jest szybkie reagowanie na sygnały alarmowe oraz jak wielką rolę odgrywają służby mundurowe w codziennym życiu mieszkańców Lubina.
asp. szt. Sylwia Serafin
Oficer Prasowy KPP w Lubinie
Na podst. Policja Lubin
Autor: krystian