Jasełka w Niemstowie - szkolna opowieść o narodzinach, wspólnocie i pustym miejscu

2 min czytania
Jasełka w Niemstowie - szkolna opowieść o narodzinach, wspólnocie i pustym miejscu

W przedświątecznym nastroju szkoła podstawowa w Niemstowie zaprosiła mieszkańców na jasełka, które łączyły biblijną narrację z prostym przesłaniem o byciu razem. W salach pojawił się zwyczajowy pusty talerz, a goście zasiedli przy wspólnym stole. Wydarzenie pokazało, że to nie tylko spektakl, lecz też okazja do zatrzymania i rozmowy między pokoleniami w gminie Lubin.

  • Jasełka w Szkole Podstawowej w Niemstowie pokazały tradycję w nowym ujęciu
  • Stoły, opłatek i puste miejsce - gesty, które scalają

Jasełka w Szkole Podstawowej w Niemstowie pokazały tradycję w nowym ujęciu

Na scenie dominuje znana historia - Święta Rodzina w drodze, anioły i wizyta Trzech Królów - ale w tym przedstawieniu ważne były też drobne gesty. Mały balet aniołków nadał opowieści lekkości, a aktorskie zaangażowanie uczniów przyciągało uwagę rodziców i zaproszonych gości. Po oficjalnej części dyrektor Patrycja Słota przywitała zebranych i podkreśliła wkład nauczycieli oraz rodzin w przygotowanie wydarzenia.

– Takie spotkania mają w sobie coś wyjątkowego. Potrafią zatrzymać i przypomnieć, co w tym czasie jest naprawdę ważne - mówi wice wójt Marta Fuczek.

Wice wójt dodała, że docenia odwagę i serce włożone w występ oraz podziękowała nauczycielom i rodzicom za ich zaangażowanie. Publiczność reagowała z dumą i wzruszeniem, a muzyka i śpiew kolęd nadawały chwilom refleksyjny ton.

Stoły, opłatek i puste miejsce - gesty, które scalają

Tradycyjnie zostawione puste krzesło przy stole w każdej klasie tym razem wypełnili zaproszeni goście - wśród nich wice wójt, sołtys Niemstowa oraz ksiądz proboszcz parafii. Uroczystość przeobraziła się w wspólny opłatek, śpiew kolęd i rozmowy przy wigilijnym poczęstunku. Dzieci chętnie dzieliły się marzeniami o prezentach, a dorośli wkładali spotkanie w szerszy kontekst wychowania i integracji.

Organizatorzy zaznaczają, że takie chwile poza szkolnymi ławkami pomagają budować relacje między uczniami, rodzicami i lokalnymi przedstawicielami - nie tylko jako element świąteczny, lecz jako część edukacji emocjonalnej.

Więcej zdjęć ze spotkania udostępniła gmina Lubin na swoim profilu społecznościowym.

Mieszkańcy mogą potraktować tę lekcję dosłownie - warto pojawiać się na szkolnych wydarzeniach i wspierać inicjatywy, które łączą pokolenia. Dla rodziców to też sygnał, że udział w przygotowaniach spektakli i wspólnych opłatkach realnie wzmacnia więzi wśród dzieci i sąsiadów – niewielki wysiłek organizacyjny przekłada się na duże wartości społeczne.

na podstawie: Urząd Gminy w Lubinie.

Autor: krystian