Pod obeliskiem upamiętniającym ofiary w kampanii wrześniowej w 1939 roku zapalono wczoraj znicze i złożono symboliczne wiązanki kwiatów. W ten sposób oddano hołd wszystkim ofiarom wojny. W czasach pokoju, takie właśnie gesty potwierdzające pamięć o przodkach są wymiarem patriotyzmu.
8 maja jest w Polsce Narodowym Dniem Zwycięstwa. Od wielu już lat w Siedlcach, gdzie ekshumowano i złożono pod specjalnym obeliskiem szczątki ofiar tragicznej II wojny światowej, mieszkańcy gminy Lubin oddają im hołd.
– To że spotykamy się tu co roku i że tu jesteście, to potwierdzenie że jesteście prawdziwymi patriotami, bowiem pamięć o tak ważnych wydarzeniach z naszej historii musi być kultywowana – mówił Tadeusz Kielan wójt gminy Lubin. – Najważniejsze żeby wyciągać właściwe wnioski z tych bolesnych lekcji historii. Zwłaszcza teraz, kiedy tuż za naszą granicą toczy się kolejna wojna.
Modlitwie i mszy świętej w intencji Ojczyzny przewodniczył ksiądz Tadeusz Żurek, proboszcz parafii p.w. Św. Michała Archanioła.
– Oddajemy hołd wszystkim tym, którym zawdzięczamy wolność i możemy żyć bezpiecznie, choć niestety nadal w świecie, który jest rozrywany różnymi konfliktami – mówił ksiądz Tadeusz Żurek. – Ważne jest byśmy pamiętali o tym do czego prowadzi wojna, jak wiele cierpień i krzywd za sobą niesie, ale też umieli docenić bohaterstwo tych, którzy oddali życie w obronie Ojczyzny i tradycji.
Pod pomnikiem zapalono symboliczne znicze i złożono kwiaty przy mogile. Składał je wójt Tadeusz Kielan wraz z radnymi Patrykiem Jarkowcem i Janem Olejnikiem. Wiązankę złożyli także przedstawiciele referatu spraw komunalnych, z kierownik Anną Marzec, którzy na co dzień opiekują się obeliskiem. W składzie delegacji reprezentującej Radę Sołecką i Parafialną był sołtys Stanisław Ryniec.
