UG Lubin: Podziękowania dla strażaków!
W tym roku nie tylko rolnicy mieli, w związku ze żniwami, pełne ręce roboty. Z powodu suszy strażacy interweniowali na polach w całej Polsce kilkaset razy. Było bardzo sucho i gorąco. Te warunki atmosferyczne niestety sprzyjały pożarom.
Wystarczy, że dojdzie do małej iskry, a ogień na polach zbóż może rozprzestrzeniać się z szybkością 30 km/h. Podobną prędkość osiąga sprinter na bieżni. Przeciętny człowiek nie jest w stanie uciec przed ogniem. W takich sytuacjach liczy się każda sekunda.
W całym kraju ogień trawił ścierniska, zboże na pniu, a nawet maszyny rolnicze. Podobnie było w Gminie Lubin. W okresie od 1 lipca do 15 sierpnia odnotowano 8 pożarów. W Miłoradzicach były dwa takie zdarzenia. Na przestrzeni kilku dni płonęła trawa, baloty siana oraz łąka. W Krzeczynie Małym i Oborze zapaliły się ścierniska, w Miłosnej był pożar zboża, w Kłopotowie zapaliła się trawa na nieużytkach. W Siedlcach pożar wybuchł na ściernisku i ogień objął także kombajn, w Krzeczynie Małym płonęła słoma na polu.
W imieniu wszystkich rolników bardzo dziękuję strażakom za ich pełną poświęcenia pracę. Straty mogły być dużo większe, gdyby nie ich wysiłki mówi Franciszek Lesicki, przewodniczący Rady Powiatowej Dolnośląskiej Izby Rolniczej.
To doskonała okazja by wszystkim także przypomnieć, że w czasie pożarów i towarzyszących im akcji gaśniczych, nie można przeszkadzać strażakom. Dorośli powinni mieć wtedy pod baczną kontrolą dzieci, rowerzyści powinni unikać jazdy pomiędzy ciężkimi wozami strażackimi i mimo, że ogień ma w sobie magię, to nie jest to czas na robienie zdjęć i przeszkadzanie tym samym strażakom.
Urząd Gminy w Lubinie,
ug.lubin.pl/podziekowania-dla-strazakow/
Autor: krystian