Siła wspólnoty i szybkiej reakcji: Seniora uratowany przez policyjną czujność
- 97-letnia mieszkanka Lubina zgubiła się wracając z kościoła.
- Policjanci odnaleźli zaginioną seniorkę w ciągu 30 minut.
- Staruszka, pomimo dezorientacji, dzięki pomocy funkcjonariuszy wróciła bezpiecznie do rodziny.
W sielskiej atmosferze lubińskiej społeczności, gdzie każdy dzień przynosi swoje wyzwania, miejscowi funkcjonariusze nieustannie czuwają nad bezpieczeństwem mieszkańców. W ostatnim czasie stali się bohaterami codzienności, gdy w rekordowym czasie udało im się odnaleźć zaginioną 97-letnią kobietę. Ta znana z religijności seniorka, jak co weekend, wybrała się na poranną mszę, nie spodziewając się, że tym razem jej powrót do domu obierze niespodziewany obrót.
Zdezorientowana, lecz dzielna w duchu, po kilkugodzinnych poszukiwaniach drogi powrotnej, stała się nieoczekiwanie bohaterką lokalnej kroniki. Niezawodni stróże prawa, po otrzymaniu zgłoszenia od zaniepokojonej rodziny, wykazali się brawurą i determinacją. Dzięki ich natychmiastowemu działaniu, kobieta mogła bezpiecznie powrócić w rodzinne progi, a cała akcja poszukiwawcza trwała zaledwie pół godziny, co stanowi kolejny przykład niewątpliwej skuteczności lubińskiej policji.
Mimo niespodziewanych wydarzeń tego dnia, pewne jest jedno: społeczeństwo Lubina może spać spokojnie, wiedząc, że ich bezpieczeństwo jest w rękach osób tak oddanych i kompetentnych jak asp. szt. Krzysztof Pawlik, zastępca Oficera Prasowego Komendy Powiatowej Policji w Lubinie. Jego i jego kolegów czujna postawa oraz szybka reakcja to gwarancja, że nawet w obliczu nieoczekiwanych sytuacji nie zostaną sami.
Wg inf z: KPP w Lubinie
