Sąsiedzka choinka w Chróstniku - pętla autobusowa zyskała wspólny symbol

2 min czytania
Sąsiedzka choinka w Chróstniku - pętla autobusowa zyskała wspólny symbol

W Chróstniku mieszkańcy zamienili wieczorny spacer w improwizowaną dekorację świąteczną – na pętli autobusowej stanęła pierwsza wspólna choinka, ozdobiona bombkami przyniesionymi z domów. Wśród świateł i wstążek pojawiły się historie sąsiednich domów, a ubieranie drzewka przerodziło się w ciepłe spotkanie. To gest, który ma szansę zostać na stałe w grudniowym krajobrazie miejscowości.

  • Chróstnik - pętla autobusowa jako nowe miejsce spotkań
  • Pierwsza wspólna choinka jako początek nowej tradycji

Chróstnik - pętla autobusowa jako nowe miejsce spotkań

Na pętli autobusowej, którą mieszkańcy znają z codziennych przesiadek, zawisło nietypowe drzewko. Mieszkańcy przynieśli własne ozdoby - bombki, wstążki i drobne elementy rękodzieła - dzięki czemu choinka stała się mozaiką rodzinnych pamiątek i prostych symboli. Organizatorem inicjatywy było Stowarzyszenie „Razem dla Chróstnika”, które zaprosiło do wspólnego ubierania wszystkich chętnych.

“Kiedy tylko zapadł zmrok, poleciało do nieba nasze pierwsze światełko.”

Słowa te wypowiedział Zbigniew Kościelny ze Stowarzyszenia „Razem dla Chróstnika” – dodał przy tym, że wieczorny moment zapalenia światełka miał dla uczestników znaczenie symboliczne i emocjonalne. Organizatorzy podkreślają, że inicjatywa ma zrodzić nową, coroczną tradycję.

Pierwsza wspólna choinka jako początek nowej tradycji

Choinka w Chróstniku to więcej niż dekoracja - to sygnał, że przestrzeń publiczna może odzyskać ciepło sąsiedzkich relacji. Jak zapowiadają inicjatorzy, drzewko ma się pojawiać każdego grudnia i służyć jako punkt spotkań i drobnych wydarzeń świątecznych. Zdjęcia z ubierania choinki opublikowała gmina Lubin, co dodatkowo podkreśla zainteresowanie inicjatywą poza samym sołectwem.

W praktyce oznacza to, że miejsce obok przystanku może w sezonie zimowym pełnić funkcję małego, lokalnego centrum - na tyle dostępnego, że każdy może dołożyć swoją ozdobę i na moment poczuć się częścią wspólnego gestu.

Mieszkańcy mówią o planach na następne lata: więcej świateł, drobne dekoracje przez cały grudzień i okazjonalne spotkania z gorącą herbatą. Inicjatywa pokazuje, że niewielki gest - kilka bombek i kilka chwil wspólnego ubierania - potrafi zbudować poczucie przynależności i ożywić osiedlową przestrzeń.

na podstawie: Gmina Lubin.

Autor: krystian