Choć było to naprawdę dobre spotkanie w wykonaniu zespołu „Iskra” Księginice, niestety nie udało się pokonać rywala. Piłkarze KS Męcinka mieli dużo więcej szczęścia, a dopomogła im niewątpliwie także słaba tego dnia forma głównego arbitra spotkania.

Na koniec 20. kolejki Klasy Okręgowej odbyło się spotkanie pomiędzy Iskrą Księginice a KS Męcinka. Drużyna z Gminy Lubin od początku była spisywana na straty, ponieważ przeciwnik miał przewagę ośmiu miejsc nad naszym zespołem. „Iskra” stała się jednak płomieniem i zdeklasowała rywala, będąc ciągle w ofensywie.

Piłkarze obu ekip rozpoczęli spotkanie w szybkim tempie. Od samego początku gospodarze pokazali, że nie można ich lekceważyć. W pierwszej połowie zawodnicy poznawali się nawzajem. Jednak gola na 1:0 w 42. minucie strzelili goście, po kolejnym – w tym spotkaniu – błędzie sędziego. Był to bowiem ewidentny spalony.

W drugiej połowie w piłkarzach Księginic, obudził się instynkt drapieżcy i opłaciło im się to, ponieważ już na początku trafili do siatki gości. Pięknego gola w 50. minucie strzelił Maciej Srebrniak przy asyście Karola Jankowiaka. Atak szedł za atakiem. KS Męcinka nie miał jak się bronić, więc zaczęła się agresywna gra. W 65. minucie rywal otrzymał żółtą kartkę po kontrowersyjnym faulu przed polem karnym, ale to nie koniec agresywnej gry. Po trzech minutach od ostatniego upomnienia, bramkarz gości zagrał nieregulaminowo i ujrzał żółty kartonik, choć w takich sytuacjach z reguły padają czerwone kartki. Następna żółta kartka dla gości miała miejsce dwie minuty później, zawodnik bardzo mocno sfaulował naszego piłkarza, lecz sędzia znów nie widział powodu do pokazania czerwonej kartki.

„Iskra” Księginice, po serii błędów sędziego głównego nie straciła woli walki lecz emocje wzięły górę. W 84 i 87 minucie straciliśmy kolejne bramki. Mecz zakończył się wynikiem 3:1 dla gości, choć nasi piłkarze zasługiwali na całkiem inny rezultat. Trener „Iskry” Księginice uznał za najbardziej wartościowego gracza Macieja Zasadni, dodając nie bez emocji: – Najbardziej wartościowy, ale w negatywnym tego słowa znaczeniu, był sędzia, który miał bardzo słaby dzień. Nie wiem czy nie powinien udać się do okulisty na kontrolne badania – stwierdził Remigiusz Postrożny.

W przerwie meczu odbył się konkurs rzutów karnych dla kibiców. Piłkę ufundowaną przez Wójta Gminy Lubin Tadeusza Kielana wywalczył mieszkaniec Księginic Dominik Kurek.

***

Minionej kolejki do udanych nie zaliczy większość zespołów Gminy Lubin, ale są wyjątki. Grające w B-Klasie Unia Szklary Górne oraz Huzar Raszówka dosłownie rozgromiły rywali.

Unia na własnym boisku pokonała Żelazny Most 8:1, a Huzar na wyjeździe zwyciężył z LZS Biała 1:9.

Pozostałe zespoły B-Klasy odniosły porażki. Platan Siedlce uległ Kłosowi Moskoszyn 0:5, a Victoria Niemstów przegrała z Iskrą II Kochlice 1:4.

***

Punktów w minionej kolejce nie zdobyły także nasze drużyny z Klasy A. Mecz Fortuna Obora – Orzeł Czerna zakończył się wynikiem 1;6, Transportowiec Kłopotów-Osiek przegrał ze Spartą Parszowice 1:2, a Unia Miłoradzice uległa drużynie Rodło Granowice 2:4.

(ŁI/MG)