Groźny wypadek na S3 w sobotę – prędkość przyczyną tragedii?

W sobotni poranek na drodze S3 w Lubinie doszło do poważnego wypadku, który mógł zakończyć się tragicznie. 48-letni kierowca Toyoty z impetem uderzył w pługopiaskarkę, a następnie w inny pojazd ciężarowy. Na szczęście, mimo poważnych obrażeń, sytuacja nie okazała się śmiertelna.

Groźny wypadek na lubińskim odcinku S3

W sobotę, przed godziną 7, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego w Lubinie zostali wezwani na miejsce zdarzenia drogowego na wysokości Krzeczyna Wielkiego. Kierowca osobowej Toyoty, nie dostosowując prędkości do warunków panujących na drodze, uderzył w tył prawidłowo oznakowanej pługopiaskarki. Siła uderzenia była tak duża, że auto odbiło się i dodatkowo zderzyło z innym pojazdem ciężarowym, który jechał prawym pasem.

Poważne obrażenia kierowcy i apel o ostrożność

Kierowca Toyoty doznał złamania kości udowej lewej nogi oraz żeber. Na szczęście kierowcy ciężarówek nie odnieśli żadnych obrażeń. Policja apeluje do wszystkich uczestników ruchu drogowego o zachowanie szczególnej ostrożności oraz dostosowanie prędkości do warunków jazdy.

„Pośpiech jest zabójczy i doprowadza do tragedii na drodze”
– podkreślają funkcjonariusze. Przypominają również o konieczności wzmożonej czujności w rejonach przejść dla pieszych oraz skrzyżowań.


Według informacji z: KPP w Lubinie