Dzieci z Chróstnika zebrały prawie tonę karmy i dwie budy dla TOZ

2 min czytania
Dzieci z Chróstnika zebrały prawie tonę karmy i dwie budy dla TOZ

Mała akcja, wielki efekt — młodzi mieszkańcy Chróstnik sami dostarczyli dary do schroniska i spędzili tam czas z czworonogami. W Lubinie akcja pokazała, że pomysłowość połączona z determinacją może przełożyć się na realną pomoc dla zwierząt. Reportaż z dnia, gdy dzieci zamieniły garażówkę w ratunek dla futrzaków.

  • Zaangażowanie Chróstnika i reakcja w Lubinie
  • Inicjatywa Dzieci dla Futrzaków i wsparcie Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami

Zaangażowanie Chróstnika i reakcja w Lubinie

Na początku października grupa młodych ludzi z Chróstnik razem z rodzicami zorganizowała wyprzedaż garażową. W ciągu jednego dnia udało im się zebrać dokładnie 9002,36 zł. Pieniądze zostały przeznaczone na zakup wysokiej jakości mokrej karmy — łącznie było to prawie tona produktu — oraz na dwie solidne, ocieplane budy.

W wydarzeniu brali udział mieszkańcy sołectwa, sołtysi, radni, a także wójt gminy Lubin Norbert Grabowski, który odwiedził młodych organizatorów i publicznie wsparł ich inicjatywę. Przekazana pomoc szacowana jest łącznie na ponad 9 tysięcy złotych i trafiła do podopiecznych Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Lubinie.

“Wspaniale widzieć, jak młodzi mieszkańcy naszej gminy zarażają innych entuzjazmem i uczą nas wrażliwości. To przykład postawy, z której możemy być naprawdę dumni”
Norbert Grabowski

Inicjatywa Dzieci dla Futrzaków i wsparcie Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami

Akcja nazwana Dzieci dla Futrzaków rozpoczęła się jako oddolny pomysł młodych organizatorów. Ich zbiórka nie skończyła się na przekazaniu pieniędzy — dzieci osobiście dostarczyły karmę i budy do siedziby Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Lubinie. Podczas wizyty małych darczyńców pracownicy i wolontariusze TOZ zaprosili ich do bezpośredniego kontaktu ze zwierzętami: spacery z psami, poznawanie historii poszczególnych podopiecznych i nauka bezpiecznego podejścia do czworonogów.

Spotkanie miało wyraźny wymiar edukacyjny. Dzieci uczyły się odpowiedzialności i empatii w praktyce — nie tylko wręczyły darowiznę, ale zobaczyły, jak wygląda codzienna opieka nad bezdomnymi zwierzętami. Organizatorzy i darczyńcy podkreślali, że to przykład prostego działania, które ma realne przełożenie na poprawę losu zwierząt.

Więcej zdjęć i relacji z akcji można znaleźć na profilu gminy Lubin na Facebooku.

na podstawie: Urząd Gminy w Lubinie.

Autor: krystian